Na co można liczyć

Gdy zdecydowałam się rozpocząć poszukiwania pracy w zawodzie asystentki w Katowicach, nie nastawiałam się na wysokie zarobki czy wielkie premie. Wiedziałam, że praca na stanowisku biurowym nie jest najlepiej płatną, pozwala jednak rozwijać swoje zainteresowania, zdobywać doświadczenie i jest tym, co zawsze chciałam robić.

Czytając opinie znalezione w Internecie dowiedziałam się, że pracując na stanowisku asystenckim moje miesięczne zarobki będą oscylowały w granicach 1 800 – 2 500 zł a ich wysokość zależała będzie od firmy, w jakiej uda mi się znaleźć zatrudnienie. Największe i najbardziej prestiżowe katowickie firmy, asystentka Katowice, swoim asystentom płacą nawet cztery tysiące złotych miesięcznie, jednak ja nie miałam aż takich potrzeb i takich oczekiwań – mogłam pracować za 1,8 tysiąca, byle w końcu udało mi się znaleźć odpowiadającą mi pracę.

Po ponad półrocznych poszukiwaniach pracy otrzymałam propozycję zatrudnienia od firmy zajmującej się sprzedażą usług finansowych. Tak jak się spodziewałam, moje początkowe wynagrodzenie wynosiło zaledwie 2 tysiące złotych, jednak otrzymałam informację, że wraz z upływem czasu oraz zdobywaniem doświadczenia mam szansę dostać podwyżkę. Nie pozostało mi nic innego jak zakasać rękawy i ostro wziąć się do pracy – w końcu pieniądze nie leżą na ulicy, a zdobyć je można jedynie rzetelnym i umiejętnym wykonywaniem swoich obowiązków. Po trzymiesięcznym okresie próbnym odniosłam pierwszy sukces – dostałam umowę o pracę na dwa lata oraz niewielką podwyżkę!